Konsekwencje wojny handlowej. USA uziemia chińskie drony
Wojna handlowa pomiędzy dwoma światowymi gigantami toczy się już od ponad roku. Stany Zjednoczone podejmują coraz to nowe kroki działające na niekorzyść Chin. Tym razem pod lupą znalazły się drony, pochodzące z kraju leżącego w Azji. USA chce skontrolować, czy oprogramowanie w nich zawarte nie wynosi z kraju newralgicznych informacji.
Departament Spraw Wewnętrznych potwierdził donosy z pierwszych stron amerykańskich gazet. Postanowił on uziemić wszystkie bezzałogowce, które zostały wyprodukowane w Chinach, bądź posiadają pochodzące stamtąd części. Jest to spowodowane względami bezpieczeństwa. Rząd chce bowiem sprawdzić, czy oprogramowanie zawarte w dronach nie jest chińskim systemem szpiegowskim.
Potencjalnie wynoszone dane miałyby dotyczyć w szczególności wrażliwej infrastruktury USA, która mogłaby zostać celem ataków terrorystycznych. Chińskie drony posiadają bowiem możliwość robienia zdjęć oraz rejestrowania wideo. Wiele z nich na terenie Stanów Zjednoczonych znajduje się w powietrzu, co do tej pory, nie wzbudzało niczyich podejrzeń.
Uziemione zostaną prawie wszystkie chińskie bezzałogowce. Pozostaną jednak te, których funkcjonowanie jest niezbędne. Ich usunięcie natomiast skutkowałoby niebezpieczeństwem. Drony informujące o sytuacjach kryzysowych nadal pozostają w powietrzu. Nie uziemiono między innymi tych, które służą do gaszenia pożarów, monitorują stan zapór przeciwpowodziowych, służą do obserwacji zagrożonych gatunków, a także informują o innych, zbliżających się klęskach żywiołowych.
Podejrzenia o szpiegostwo już wcześniej niepokoiły USA. Mieli oni podejrzenia, że chiński rząd wykrada ich tajemnice państwowe. Dlatego też stosunkowo niedawno powstało prawo, które zakazuje agencjom federalnym nabywanie dronów pochodzących z Chin. Mocno ucierpiał na tym chiński gigant, firma DJI. Wcześniej jedynie odradzano zakup ich produktów.
Oprócz tego, w życie został także wcielony plan USA odcięcia ogromnej, chińskiej sieci telekomunikacyjnej Huawei od jakiejkolwiek działalności na terenie kraju. Zaprzestano importowania produktów oraz ich sprzedaży, a także pozyskiwania usług. Wówczas również główną przyczyną zaprzestania kontaktów handlowych stało się rzekome wykradanie przez Chiny danych z USA.