Kultowe jeansy – spodnie z historią
Choć ich droga do popularności nie jest krótka to najbardziej jakościowo zbliżony do obecnego produktu jest ten rodzaj materiału, który pochodzi z przełomu osiemnastego i dziewiętnastego wieku i stał się on wówczas wizytówką Ameryki. Rok 1873 w historii spodni otworzył nowy rozdział, kiedy to Levi-Strauss prezentuje mocny denim z pomarańczowymi podwójnymi szwami oraz wzmacniającymi nitami wyznaczając nowe trendy. Pierwszymi modelami dżinsów były ogrodniczki. Pomysł dodania nitów wymyślił Jacob Davis. Wspólna spółka tych dwóch imigrantów z Europy doprowadziła do patentu, którego skutkiem były kolejne modele zdobywające wielu użytkowników.
Skąd wzięła się nazwa
Legendarne spodnie swoją nie mniej legendarną nazwę zawdzięczają nazwom miast. Denim czyli „de Nimes” oznaczające z francuskiego po prostu „z Nimes”. Nazwa dżins pochodzi z języka włoskiego od Genui. Tkaninę tę nazywano „błękitem z Genui’ czyli „bleu de Genes”. Popularność dżinsów w Ameryce i jej kulturowe skojarzenia takie jak na przykład te związane z filmami o dzikim zachodzie nie nawiązują oczywiście do ich europejskiego rodowodu. Współczesne Levisy, spodnie marki Wrangler czy Lee to od dziesięcioleci klasyka męskiej garderoby. Pierwsze modele dżinsów kobiecych zostały zaprezentowane w 1935 roku. Na upowszechnienie musiały poczekać do lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Oczywiście nieoceniony dla promowania nowych spodni wśród kobiet okazał się wkład takich gwiazd jak Brigitte Bardot czy Marilyn Monroe.
Dżinsy z Ameryki
Po pierwsze to nieprawda, że te wygodne i wytrzymałe spodnie pochodzą z kontynentu Amerykańskiego. Po drugie ich obecna wytrzymałość nie zawsze była oczywistością.
Po trzecie skojarzenia zastosowania spodni dżinsowych z konkretną grupą społeczną i zawodową też są błędne. W tym momencie pora zdementować ich pochodzenie jako stroju farmerskiego. Współczesne skojarzenia z wiejską ludnością amerykańską są tylko mitem bowiem spodnie dżinsowe pochodzą z Europy a szczególnie popularne były wśród marynarzy. Choć pierwsze dżinsy nie były tak wytrzymałe jak te współczesne to jednak dobrze zdawały egzamin jako strój roboczy a w dodatku były stosunkowo lekkie.
Jeżeli pierwsze dżinsy nie były roboczymi portkami amerykańskich farmerów to zatem skąd pochodziły? Tkanina będąca najpierw mieszanką jedwabiu i wełny pojawiła się we Włoszech i Francji już w epoce średniowiecza. Domieszka bawełny pojawiła się znacznie później. W naszych czasach charakterystyczne dla tych legendarnych spodni cechy takie jak przetarcia czy stopniowa utrata koloru stały się wręcz wielkim atutem. Nie trzeba chyba dodawać, że bardzo chętnie wykorzystywanym przez kreatorów mody.
Znów na starym kontynencie
Europa ponownie przyjęła dżinsy z entuzjazmem po drugiej wojnie światowej. Spodnie te powróciły do miejsca ich pochodzenia właśnie podczas wojny wraz z amerykańskimi żołnierzami. Dwudziesty i dwudziesty pierwszy wiek to dla denimu z pewnością wiek złoty. Dla jednych stały się synonimem kontestacji i buntu. Dla innych wyrazem wygody, swobody i swojskości. Spodnie dżinsowe stały się przedmiotem pożądania i legendą dla kolejnych pokoleń. Symbol bycia w awangardzie stał się nieśmiertelną częścią garderoby. I jeśli nawet dżinsy są nieodłącznym elementem mody ulicy współczesnych miast to ich wielowiekowa historia tylko buduje legendę i czyni nas ludźmi szczęśliwszymi. Być może wyposażeni w tę historyczną wiedzę dotyczącą genezy dżinsów poczujemy się częścią większej całości. Historia denimu jest ważnym elementem dziejów ludzkości. Wygodne spodnie natomiast to osobista historia wielu z nas.